Podziel się z innymi:
Fot. Ryszard Wyszyński




W piątek 3 lutego, w Jerozolimie, w wieku 87 lat, zmarł prof. Szewach Weiss – były Ambasador Izraela w Polsce, urodzony w Borysławiu 5 lipca 1935 r. Przed wojną w rodzinnym mieście mieszkał z rodzicami i dziadkami przy ulicy Zielonej. W sąsiedztwie mieszkały rodziny m.in. Ireny Froch z domu Ważna, a także Tadeusza Potężnego, który wraz z mamą Marią Potężną należeli do kilku borysławskich rodzin, które ukrywały podczas II wojny światowej, przed Niemcami, rodzinę Szewacha Weissa, za co zostali uhonorowani po latach „Medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”.
Prof. Szewach Weiss kilkakrotnie odwiedzał Wałbrzych, który jest miastem, do którego zostali ekspatriowani polscy mieszkańcy Borysławia zaraz po zakończeniu drugiej wojny światowej, w tym także rodzina Weissów, która następnie wyjechała do Izraela. Po wielu latach Szwach Weiss przyjechał do Wałbrzycha, już jako Ambasador Izraela w Polsce. Miał wtedy okazję spotkać się i porozmawiać ze znajomymi z dzieciństwa. Jako izraelski polityk pełnił ważne funkcji państwowe. Był posłem do izraelskiego parlamentu Knesetu w latach 1981–1999 i jego przewodniczącym w okresie (1992–1996). W latach 2001–2003 był Ambasadorem Izraela w Polsce. Bogate są też jego osiągnięcia naukowe. Pisał książki politologiczne, artykuły publicystyczne i wspomnienia – szczególnie rozchwytywane na rynku książkowym w Polsce, udzielał licznych wywiadów. Świetnie mówił po polsku. Był wykładowcą uczelni wyższych, w tym także, w naszym kraju.
Prof. Szewach Weiss 17 stycznia 2017 r. został odznaczony przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudę Orderem Orła Białego za swoją działalność na rzecz popularyzacji i wyjaśniania polskiej historii i troskę o dobre imię Polski w Izraelu i na świecie. Tytuł „Honorowy Obywatel Wałbrzycha” został mu nadany uchwałą Rady Miejskiej Wałbrzycha 30 grudniu 2003 r. Szczególnie wzruszające było spotkanie po latach Szewacha Weissa, które miało miejsce na schodach wałbrzyskiego ratusza z mieszkającym w Wałbrzychu Tadeuszem Potężnym, do którego doszło po długich latach, a którego ekscelencja ambasador natychmiast rozpoznał wymawiając głośno – „Tadeusz ty mój wybawco uratowałeś mi życie” i kiedy to obaj wpadli sobie w ramiona!
Ambasador Szewach Weiss, za uratowanie mu życia jego najbliższym, wystąpił o przyznanie kilku rodzinom z dawnego Borysławia prestiżowego Tytułu Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, a wśród nich dla Marii Potężnej i jej syna Tadeusza. Z jego inicjatywy nazwisko Potężnych i ich imiona – Maria oraz Tadeusz – zostały wyryte w kamieniu, na tablicach sprawiedliwych w Yad Vashem. W Polsce i Wałbrzychu zmarłego prof. Szewacha Weissa, będzie bardzo brakowało, bo zawsze cieszyliśmy się z jego wizyt, o których mówiono w programach informacyjnych na antenach radiowych i telewizyjnych. Wśród wielu, którzy są dziś pełni smutku jesteśmy i my mieszkańcy Wałbrzycha, a szczególnie nieliczna już grupa dawnych mieszkańców kresowego Borysławia.
Krystyna Smerd