Fot. Ryszard Wyszyński

Zdarzyło się w Wałbrzychu-­-pies za kierownicą samochodu !

Kilka dni temu Polska Agencja Prasowa, a za nią inne media podały informację o tym, że słowacka policja, dzięki radarowi, zatrzymała samochód osobowy, którym miał kierować pies. Właściciel tłumaczył się tym, że pies w czasie jazdy wskoczył mu na kolana. Policjanci nie uwierzyli w wersję przedstawioną przez kierowcę i ukarali go mandatem karnym. Przypomniałem sobie, że całkiem niedawno, przeglądając archiwum ze zdjęciami z marca 2016 roku, przedstawiającymi przygotowania do budowy otwartej w tym roku obwodnicy Wałbrzycha, łączącej dwa duże wałbrzyskie osiedla Podzamcze i Piaskowa Góra z centrum miasta — jedno ze zdjęć zwróciło moją uwagę. Po dokładnym przyjrzeniu się zobaczyłem z niedowierzaniem, psa za kierownicą — jadącego samochodu osobowego na niemieckich numerach rejestracyjnych. W chwili robienia tego zdjęcia przed laty nie zwróciłem na to uwagi. Zazwyczaj w takich sytuacjach robię więcej dokumentalnych zdjęć np. z pustą ulicą jak w tym przypadku, ale też jadącym samochodom. Tak więc takie przypadki się zdarzają nie tylko na Słowacji, ale w Wałbrzychu też…

Ryszard Wyszyński