Podziel się z innymi:

Fot. Ryszard Wyszyński

Ostatnie pożegnanie śp. Stanisława Ciary
Mszą świętą pogrzebową, odprawioną przez proboszcza księdza Jacka Krasonia z Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Pisarzowicach 28 czerwca, w kościele filialnym pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Rędzinach – pożegnany został i odprowadzony na miejsce wiecznego spoczynku na przy kościelnym cmentarzu śp. Stanisław Ciara. Zmarłego pożegnała: rodzina, przyjaciele z lat szkolnych i klubu sportowego, znajomi, sąsiedzi, dyrekcja szkoły PSP 37 z Wałbrzycha z panią dyrektor Ewą Gratzke (córką śp. Rajmunda Gratzkego, dawnego przyjaciela zmarłego) Sybiracy z wałbrzyskiego koła Związku Sybiraków, z pocztem sztandarowym Związku i prezes koła Joanną Baniukiewicz, i sekretarzem Wacławem Kwiecińskim.
Pożegnano człowieka z pokolenia tak bardzo doświadczonego przez los: dzieciństwo spędzone na Syberii o głodzie i chłodzie, poważna choroba, z którą też nie żyło się łatwo, który aktywnie przechodził przez życie jako: mąż, rodzic, nauczyciel, sportowiec, trener, działacz sportowy, głęboko wierzący katolik i patriota. Żył w przyjaźni ze wszystkimi i w każdym potrafił odnaleźć coś godnego uwagi i szacunku. Zawsze imponował wszystkim swoją wiedzą, a przy tym skromnością i poczuciem taktu. W homilii ksiądz proboszcz zacytował fragmenty ze wspomnień zmarłego z książki pt. “Wspominki psa Atamana – syna polskiego Pana” – poruszające potrzebę wiary i modlitwy w tak ciężkich warunkach, jakim było życie na zesłaniu zgotowne przez sowieckiego okupanta Polakom z Kresów II Rzeczpospolitej.
Po po ceremonii pogrzebowej uczestnicy: koledzy ze szkoły, klubu sportowego, Związku Sybiraków wspomnieli przy grobie wspólne lata spędzone ze Stanisławem w szkole, klubie sportowym, działalność w Związku Sybiraków otrzymali też od rodziny wydany w formie książkowej I tom wspomnień śp. Stanisława Ciary.